„The information superhighway will mean anyone can do anything from anywhere” – taki potencjał w 1995 r. widziano w powstającym dopiero internecie. Dwadzieścia lat później, firma produkująca oprogramowanie do zdalnej realizacji projektów umieszcza w ogłoszeniu o pracę następujący wymóg: „Must be willing to relocate to San Francisco”. Co poszło nie tak? W 1962 r....
Praca z plaży dla polskich firm. Jak otworzyłem agencję PR, mieszkając w Tajlandii
Gdyby 15 lat temu ktoś oznajmił mi, że wyjeżdża do Azji, aby stamtąd obsługiwać firmy działające w Polsce, to spojrzałbym z niedowierzaniem i popukał się w czoło. Świat jednak poszedł do przodu, a nowe technologie dają nam możliwości, o jakich nasi rodzice mogli tylko pomarzyć. Praca zdalna, prowadzenie firmy z zagranicy – nie są...
Polskie wojenki oczami dezertera
Wojna polsko-polska z dystansu sprawia wrażenie komediodramatu osadzonego w alternatywnej rzeczywistości. Nikt nikogo nie słucha, bo każdy przecież wie najlepiej. Moja racja jest najmojsza i na tym kończy się dialog publiczny, w którym jad leje się strumieniami jak wódka na wiejskim weselu. Cisza na blogu zazwyczaj oznacza jedno – dzieje się tak dużo, że...
Syndrom niespokojnych nóg, czyli jak znalazłem się w Tajlandii?
To nie tak, że obudziwszy się wczoraj, wpadłem na pomysł wyjazdu z Polski, kupiłem bilet i zacząłem pakować plecak. Są ludzie, którzy mogą sobie na coś takiego pozwolić. Wtedy jeszcze do nich nie należałem, a przed pochopną decyzją powstrzymywała mnie mnogość niezałatwionych spraw. Gdzieś w środku, w Czesiu, odzywał się głos rozsądku, przypominając, że...